Chodzi o autobus linii nr 2 o numerze bocznym 378, w którym znajdziemy osiem wierszy W. Szymborskiej. Pomysłodawczynią i organizatorką jest Monika Zipser-Kosobucka.

- Rok 2023 został ogłoszony przez polski senat rokiem Wisławy Szymborskiej, w setną rocznicę jej urodzin, jako że przyszła na świat w 1923 roku. Dołączyłam do ogólnopolskiego projektu "Mistrzyni Szymborska", gdzie wzajemnie inspirowaliśmy się w różnych działaniach związanych z propagowaniem wśród młodzieży biografii jaki i twórczości noblistki. Widziałam tramwaje w Krakowie i podobny autobus w Radomsku, pomyślałam wtedy, a czemu nie Tychy? Chciałam wyjść z poezją z murów szkoły do ludzi - wyjaśnia Monika Zipser-Kosobucka.

- Końcem października nawiązałam współpracę z PKM Tychy i uzyskałam zgodę na przygotowanie plakatów oraz ich umieszczenie w jednym z autobusów. Łącznie jest ich 8: zawierają treść różnych wierszy Szymborskiej od mniej do bardziej znanych: "Możliwości", "Dłoń", "Mapa", "Cebula"... każdy opatrzony jest też minikolażem technice bardzo bliskiej poetce - opowiada nauczycielka.

Wybór linii nie był przypadkowy. Pani Monice zależało na "dwójce" z kilku powodów: przejeżdża koło ulicy Szymborskiej na Żwakowie, podróżują nią jej uczniowie, ponieważ zatrzymuje się obok szkoły, a przy okazji trasa obejmuje większą część miasta. Numer boczny autobusu to 378 - ostatecznie jeździ on zamiennie raz na linii nr 2, raz na 254.

- Poezja miała towarzyszyć pasażerom do końca listopada, choć rok noblistki kończy się wraz z rokiem 2023, przez co być może uda się przedłużyć akcję do końca grudnia - wyraża nadzieję nauczycielka.

Z okazji Roku Wisławy Szymborskiej były też inne inicjatywy - wszystkie dotychczas realizowane na terenie szkoły w ramach lekcji. Wśród nich: tworzenie kolaży z wycinek z gazet, lepieje, plakaty, portrety noblistki, recytacje jej wierszy, konkurs fotograficzny, który polegał na zrobieniu sobie zdjęcia wymagającego charakteryzacji na Szymborską.

- Wraz z koleżanką zrobiłyśmy w jednej z salek "kącik Szymborskiej", który miał imitować jej krakowskie mieszkanie. Pełno było w nim też przedmiotów charakterystycznych dla poetki, jak np. zdjęcie Gołoty - mało kto wie, że dla niego oglądała "Taniec z Gwiazdami". W pomieszczeniu tym przez miesiąc gościłyśmy różne klasy naszej szkoły, którym opowiadałyśmy ciekawostki z życia Szymborskiej. W październiku tego roku udało mi się też wraz z uczniami stworzyć portrety noblistki przy użyciu AI: Szymborska jako zawodniczka Realu Madryt czy miłośniczka KFC oraz kilka innych - relacjonuje Monika Zipser-Kosobucka.

- Jeżeli chodzi o najbliższą przyszłość, to zrodził mi się jeszcze jeden duży projekt, na miarę "autobusu Szymborskiej" skierowany do wszystkich miłośników poezji noblistki, nie tylko tych, których uczę w szkole. Czasu do końca roku zostało już niewiele, ale mam nadzieję, że uda mi się go na czas zrealizować - zapowiada.